Piętro za wysoko- Relacja z Memoriału Sławomira Harafa

Piętro za wysoko- Relacja z Memoriału Sławomira Harafa

Na przełomie stycznia i lutego na obiektach Ośrodka Sportu i Rekreacji w Dzierżoniowie, już po raz XII rozegrany został Memoriał im. Sławomira Harafa. Głównym celem turnieju było upamiętnienie sylwetki Sławka Harafa jednego z najlepszych rozgrywających na Dolnym Śląsku, który swoją piłkarską karierę zakończył w 1994 roku, a osiem lat później zmarł niestety po przewlekłej chorobie. W tym roku do rywalizacji przystąpiło 16 zespołów z całej Polski, które podczas dwudniowej rywalizacji mogły sprawdzić się na tle niezwykle wymagających rywali. 

Podczas ceremonii otwarcia turnieju uczestniczyliśmy w uroczystym ślubowaniu młodych piłkarzy szkółki Lechii Dzierżoniów oraz pokazie sztuki piłkarskie Freestyle Football w wykonaniu Mistrza Świata w tej profesji - Pawła Skóry. Najważniejszym punktem imprezy były jednak piłkarskie emocje, których mieliśmy doświadczyć w trzech sobotnich meczach z wysokiej klasy przeciwnikami. Drogą losowania, nasz zespół trafił do prawdziwej "grupy śmierci" z Wisłą Kraków, Miedzią Legnica oraz Football Academy Leszno. 

Niestety nasz zespół w pierwszych dwóch spotkaniach (kolejno z Wisła i Miedzią) zaprezentował się fatalnie, zupełnie bez wiary i walki polegliśmy z kretesem ze wstydliwymi wynikami 1:10 i 1:14. To były nasze najgorsze mecze w ramach spotkań turniejowych co spowodowało iż morale zespołu spadły nieopodal zera... Ostatni pojedynek grupowy wyglądał już nieco lepiej co przełożyło się na wynik i ilość stworzonych okazji pod bramką rywali. Nadal jednak częstowaliśmy rówieśników z drużyny przeciwnej prezentami w postaci oddanych bez walki piłek i trzecia z rzędu porażka stała się faktem. Wynik 1-4 chluby co prawda nie przynosi, ale perspektywa rehabilitacji w niedzielnych potyczkach utrzymywała nas w przekonaniu, że dziś to po prostu nie był nasz dzień...

Po ciężkiej, w większości przypadków, nieprzespanej nocy, wróciliśmy do Dzierżoniowa na drugą część turnieju, czyli spotkania o miejsca w ogólnej klasyfikacji Memoriału. Już na początku los przydzielił nas kolejnego mocnego przeciwnika, w dodatku gospodarza turnieju - Lechię Dzierżoniów, która wbiła nam kolejny gwóźdź do trumny... 0-5 i walka o miejsca niesatysfakcjonujące, ale oddające naszą dyspozycję boiskową czyli 13-16.

Spotkania o honor i delikatną poprawę humorów wyszły nam naprawdę nieźle, o czym świadczą zwycięstwa z Football Academy Leszno II w stosunku 3-0, oraz w ostatnim meczu turnieju z KS Orzeł Ząbkowice Śl. 6-2.

Kończymy XII Memoriał Sławomira Harafa na miejscu 13, co jest wynikiem zdecydowanie poniżej naszych ambicji i możliwości. Nie szukając wymówek zabieramy się za trening i czekamy z niecierpliwością na kolejny turniej by zamazać plamę, którą zostawiliśmy  na parkiecie w Dzierżoniowie.

W swoim imieniu, dziękuję Rodzicom za zorganizowanie transportu i poświęcenie czasu przez dwa dni turniejowe :)

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości